poniedziałek, 26 lipca 2010

.... przepraszam wszystkich (nielicznych) gości mojego bloga, że tak długo nie pisałam....nic się nie wydarzyło i nie mam żadnego wytłumaczenia.... u mnie nic nowego - oprócz tego, że mam małego pieska, bazylie na oknie i dobry humor -jestem trochę bardziej zrelaksowana.... poza tym wciąż to samo - szukam pracy i kupuję nowe buty.... oto jedne z nich.... (h&m 39zł)

.... sorry to all (few) visitors of my blog, that i didn't write anything so long.... nothing happened, and I have no explanation .... nothing new with me - except that I have a small dog, basil on the window and good humor - I'm a little bit more relaxed .... moreover, still the same - i'm looking for a job, buy new shoes, this is one of them (h&m 10 euro)